⛳ Im Więcej Poznaję Ludzi Tym Bardziej Kocham Zwierzęta
See more of Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. on Facebook. Log In. or. Create new account. Log In
Wcale nie chcesz zadzwonić dlatego, że skoro ty nie możesz przez niego spać, to niech i on nie śpi. Chcesz do niego zadzwonić, ponieważ tęsknisz za nim bardziej, niż za następnym oddechem. Marzysz jedynie o tym, by usłyszeć jego głos, nawet gdyby miały to być tylko odgrzewane kłamstwa. On już dawno smacznie śpi.
~Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta George Bernard Shaw. środa, 15 stycznia 2014. CARUKIA BARNESI Blogi czasem się zmieniają… na lepsze.
Im dłużej przebywam z ludźmi tym bardziej kocham zwierzęta. Często się zastanawiam dlaczego ewolucja dla człowieka jest tak okrutna, z pokolenia na pokolenie coraz więcej okrucieństwa coraz mniej mózgu, chyba, że to tylko w moich okolicach taki gigantyczny zastój intelektualny. Przerażają mnie ludzie i często mi wstyd, że jestem
W naszym domu zachodzą metamorfozy, czasem mniejsze, czasem większe ale jedno jest stałe i niezmienne.. nasze skarby, nasze miłości, nasze życie, nasze dzieciaczki ️ George Bernard Shaw kiedyś powiedział: „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta". Jak ja go rozumiem i myślę, że jest nas więcej.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam. Jakże wiele ludzkiego w każdym zwierzęciu. Jeśli w świecie zwierzęcym występują grupy rodzinne, są one z reguły bardziej spoiste niż ludzkie.
Im więcej poznaje ludzi tym bardziej kocham zwierzęta. Są takie dni kiedy mamy ochotę zaszyć się w domu i nie rozmawiać z nikim, poza .. psem . Stworzony dla każdego spragnionego psiego zrozumienia! Kubek może towarzyszyć Tobie albo stać się wyjątkowym prezentem dla znajomego właściciela psa i jego rodziny :)
Człowiek jest miarą wszystkiego. L'uomo è la misura di tutte le cose. Daj mu palec, a weźmie całą rękę. Gli dai un dito e si prende la mano. Im lepiej znam ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. Più conosco gli uomini, più amo le bestie. Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach. Chi non ha testa, abbia gambe. Nie czyń drugiemu, co tobie
» Sob mar 28, 2015 19:15 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta Kochana bude odkupiłam za 150zł , 30 zł dałam za wyremontowanie .Dzis psiaka przeniosłam w nowe miejsce mam nadzieje że mi wybaczy , bo patrzył na mnie ..Masakra
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. Dodał(a): Kasia Nowak; Data: 09.11.2023 21:53; Kategoria: Człowiek; 0. Odbij od tych, dla których nic
Psich Sportowców z Wrocławia i okolic, zapraszamy na flyball! Propozycja jest skierowana do osób, które chciałyby sprawdzić się ze swoimi psami w jednym z najbardziej emocjonujących psich sportów.
» Nie lis 23, 2014 20:06 Re: Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta wiesiaczek1 pisze: o jaki wątek chodzi, gfdzie jest szlachta o to to to
ky8B9sK. Znany psychiatra Sigmund Freud powiedział, że tak bardzo kochamy zwierzęta, ponieważ ich miłość jest jakie mamy ze stworzeniami, jakimi są zwierzęta, istnieją w sferze bardzo odległej od nieznośnych konfliktów społecznych. Freud zapewnił z pewnością, że psy są niezwykle piękne, zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Czujemy intymną bliskość i bezdyskusyjną solidarność z psami.“O wiele przyjemniejsze są proste i bezpośrednie emocje psa. Wyraża przyjemność, machając ogonem i niezadowolenie szczekając. Przypomina nam bohaterów historii i dlatego wiele psów nosi imię tych bohaterów. “ –Sigmund Freud–Psy żyją naprawdę krótkoTo niesprawiedliwe, że psy i koty żyją średnio tylko 12 lat. Wierzymy w to z powodu intensywnego bólu, który odczuwamy, gdy myślimy o utracie naszego czworonożnego kochamy zwierzęta i spędzamy z nimi dużo czasu, chcemy po prostu więcej i więcej. Kiedy jesteśmy u ich boku i zatrzymujemy się aby o tym pomyśleć razem z miłością jaką do nich czujemy, zdajemy sobie sprawę, że “czas leci”.Za każdym razem, gdy głaszczemy naszego zwierzaka, czujemy, jakby jego serce biło razem z naszym. Przy każdym powitaniu czujemy, że jego miłość jest jeden z powodów, dla których tak bardzo kochamy zwierzętaZ czułością uważamy, że nasze ukochane zwierzęta mają nieskończone moce, które czynią je wyjątkowymi. Ich cechy sprawiają, że tak bardzo je kochamy. Dlatego, jeśli mielibyśmy sporządzić listę wszystkich rzeczy, które nas o nich zaskoczyły, nie bylibyśmy w stanie przestać się kochamy zwierzęta, odkrywamy ich zdolność przewidywania przyszłości lub wiedzy, kiedy wracamy do domu. Dostrzegamy także ich empatię i umiejętność dostosowania się do naszego stanu emocjonalnego, zapewniając nam komfort i jest taka, że niewiele jest rzeczy porównywalnych z bólem pozostawienia ich w domu, kiedy idziemy do pracy. Ich błagalne oczy napełniają nas żalem. Ale kiedy wracamy do domu i widzimy ich tak bardzo szczęśliwych, że nas widzą, my również odczuwamy niewątpliwie stanowią najlepszych terapeutów dla wielu osób. Ich szlachetność i dobroć nie znają granic. Dlatego dopóki nie kochamy zwierzęcia, część naszej duszy pozostaje w stanie uśpienia. Część naszej duszy musi kochać zwierzę i cieszyć się jego bezwarunkową miłością i masz psa lub kota, stwierdzenie, że “nikt nigdy nie pokocha Cię bardziej niż samego siebie”, staje się nieistotne. Zwierzęta są prawdziwymi mistrzami miłości. Każda sekunda spędzona u ich boku jest nieocenionym darem. Kochanie zwierzęcia jest jednym z najwspanialszych doświadczeń na może Cię zainteresować ...
Katarzyna Borek, dziennikarka "Gazety Lubuskiej" Magda WeidnerKocham zwierzęta bardziej niż ludzi - słyszę czasami od przeróżnych osób. I nic na to nie poradzę, ale słysząc to, mam poczucie, że coś w życiu tych ludzi poszło nie tak. Że ktoś musiał ich bardzo skrzywdzić, rozczarować, zawieść. Albo że to oni krzywdzili, rozczarowali, zawiedli innych... Tak bardzo, że w końcu w ich życiu zabrakło drugiego człowieka do kochania. Albo może że inni ludzie takich zagorzałych miłośników zwierząt w ogóle nie interesują, nie obchodzą?Wiem, że zaraz posypią się na moją głowę gromy za to, co napisałam. Wiem, bo mam uzasadnione wrażenie, że obecnie bardziej wypada kochać zwierzęta - bardziej niż ludzi. Że modne jest chwalenie się „Nie płakałam po papieżu, ale rozpaczałam po śmierci mojego psa” (autentyk). A ja nie. Ja tak nie mam. Owszem, mam kota (i to adoptowanego, przez schronisko dla bezdomnych zwierząt). Nie traktuję go jednak jak członka mojej rodziny. Dla mnie to zwierzę, które lubię, któremu należy się opieka i szacunek, ale wyraz „kocham” rezerwuję dla ludzi. I mam do tego pełne prawo. Mam też prawo tych, którzy wielbią zwierzęta ponad drugiego człowieka, tylko tolerować, a nie akceptować z ich wszystkimi poglądami na temat zwierząt. Bo nie akceptuję takiego zachowania, jeśli wypływa z niego poczucie, że miłość do zwierząt usprawiedliwia wszelką niechęć, a nawet nienawiść do drugiego człowieka. Tej zimy przynajmniej trzykrotnie byłam zaczepiana na deptaku i pytana, czy futro, które mam na sobie, jest naturalne. Było. W związku z tym zostałam raz wyzwana naprawdę od najgorszych. Podobnie było, gdy napisałam, że rozumiem prawa zwierząt, ale raz do roku, w okolicy sylwestra, naprawdę powinniśmy móc wystrzelić petardy. Drodzy wielbiciele zwierząt, to nie jest tak, że to wasi pupile muszą żyć z nami w mieście. To my musimy żyć z nimi. I często jest to życie będące utrapieniem. Ktoś nie może wypoczywać w mieszkaniu, bo pies sąsiada wyje całymi dniami. Ma prawo, mówią obrońcy zwierząt. A przepraszam, seniorka spod piątki nie ma prawa wypoczywać w ciszy? Dziecko spod trójki nie ma prawa spać? Skoro chcesz mieć zwierzęta w mieszkaniu, wychowaj je tak, by było twoje, a nie połowy bloku. I sprzątaj po nim!!! Przejdzcie się czasami al. Konsytucji 3 Maja. Zwykle jest upstrzona psimi kupami. Podobnie wyglądają trawniki w mieście. Kupy leżą czasami nawet na na deptaku. Bo Azorek, Reksio ma swoje potrzeby. Skoro ma, to ty miej przy sobie woreczek foliowy i posprzątaj. Bo to jest twój pies, a nie Zielonej Góry. ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Są milusie, można je głaskać i przytulać". Wyjątkowa "alpakoterapia"POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Wiele osób jest rozczarowanych jakością relacji międzyludzkich, fałszem, nieodpowiedzialnością i brakiem wsparcia. Im mamy więcej lat, tym rośnie nasza ostrożność i nieufność. Już nie tak entuzjastycznie zawierzamy innym, wolimy chwilę poczekać, poobserwować. Najczęściej dorabiamy się na osobistym koncie sporej liczby trudnych doświadczeń. Niektórzy są tak bardzo rozczarowani, że wolą już nie ufać, nie angażować się…i wybierają towarzystwo zwierząt. Okrutny świat? „Wybrałam samotność, by się bronić przed okrutnym światem. Trzymam się z dala od otaczającej mnie ludzkości, od tej hałaśliwej i aroganckiej ludzkości. Mieszkam w otoczeniu zwierząt, drzew, kwiatów. Mam konie, osły, barany, kozy, świnie, kury, kaczki, gęsi, gołębie. I oczywiście psy i koty. Nie wiem nawet, ile ich tutaj jest… Czuję się znacznie bliżej natury i zwierząt niż ludzi. Przyznaję szczerze, że nienawidzę większości ludzi. Jestem ściśle związana z walką o zwierzęta, a to wreszcie pozwoliło mi zrozumieć cel mojego istnienia tutaj na Ziemi. Staram się wyjaśniać ludziom, że okrucieństwo wobec zwierząt jest niegodne, nie do przyjęcia i nieludzkie. Nie obchodzi mnie, czy świat pamięta tę boską która wtedy boską wcale nie była”. Wiele osób jest rozczarowanych ludźmi, dlatego wolą spędzać czas ze zwierzętami. Wybierają ciszę zamiast rozmowy, kontakt z naturą zamiast zgiełku. Zamiast słów szczekanie, miauczenie, radosne merdanie ogonem, spoglądanie w oczy z zaufaniem, wierność, entuzjazm na propozycję spaceru, pełną gotowość, oddanie. Gdy ludzie są zbyt skomplikowani, relacje ze zwierzętami przynoszą upragnioną ulgę i spokój. Tylko czy to sposób? Zwierzaki domowe potrafią być kochane. Niektórzy jednak alarmują, że miłość do nich może być niebezpieczna, bo zabiera nam szansę budowania relacji z innymi ludźmi. Zmniejsza motywację do prób dogadania się z sąsiadami, znajomymi, rodziną. Jest też inny dość delikatny i kontrowersyjny trend. Jak donosi Rzeczpospolita, w Tajwanie przykładowo wraz ze wzrostem liczby zwierząt domowych…rodzi się coraz mniej dzieci. Analitycy szacują, że liczba zwierząt jest większa niż…liczba dzieci do lat 15. Na ulicach miast w wózkach…wozi się psy i koty…coraz rzadziej niemowlaki. Martwić się tym czy nie bardzo?
Wątek: Darmowe badanie parazytologiczne szynszyli (Przeczytany 37607 razy) 0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. Ten wątek posiada wiadomość oznaczoną jako najlepsza odpowiedź. Aby ją zobaczyć kliknij tutaj. Witam Państwa :)Nazywam się Dawid Jańczak i jestem lekarzem weterynarii. Pracuję w Zakładzie Parazytologii Lekarskiej Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie gdzie prowadzę badania nad ekstensywnością inwazji pasożytniczych u zwierząt egzotycznych. Badanie ma na celu określenie jakie pasożyty przewodu pokarmowego występuję u szynszyli hodowanych w Polsce. Jest ono zupełnie bezbolesne dla zwierząt. Polega bowiem na pobraniu 3 próbek kału do jednego pojemniczka. Kał należy zbierać przez 3 dni z rzędu. Każda próbka powinna składać się z 10 „szynszylich bobków”. Tak zbierany kał należy przechowywać w pojemniku do badania kału (można go zakupić w aptece - koszt ok. 1zł) w chłodnym i ciemnym miejscu np. w lodówce. Ważne jest aby kał zbierany jako próbka nie był zanieczyszczony żwirkiem z klatki/kuwety. NAJWAŻNIEJSZE JEST ABY ZBIERANE KUPKI BYŁY ŚWIEŻE A NIE SUCHE I TWARDE. Po zebraniu próbek z 3 dni, należy jak najszybciej przesłać próbkę do Zakładu Parazytologii Lekarskiej PZH w Warszawie. Pojemnik z próbkami kału należy zabezpieczyć tak aby w transporcie się nie otworzył. Jeśli się otworzy próbki mogą wyschnąć i wówczas nic z nimi nie zrobię. Jeśli w danej miejscowości właściciele szynszyli dogadają się logistycznie, będzie można przesłać pojemniczki od kilku szynszyli w 1 paczce co obniży koszty wysyłki. Najlepiej próbki przesłać kurierem lub pocztą priorytetową. Samo badanie kału jest bezpłatne. Jedyne koszty jakie ponoszą właściciele to koszt zakupu pojemniczka na kał i koszt przesyłki. Wyniki badania będę przesyłał drogą mailową bezpośrednio do właścicieli. Kiedy próbki zostaną dostarczone do zakładu będą badane na obecność różnych gatunków pasożytów (kokcydia, lamblie, nicienie i inne). Czas trwania badania będzie zależny od tego ile próbek zostanie dostarczonych. Maksymalnie od dnia otrzymania próbki do 10 dni wynik powinien zostać dostarczony do właścicieli. Ponadto będą Państwo proszeni o wypełnienie KARTY SZYNSZYLI, w której są podstawowe ale dość istotne pytania. Dodatkowo w KARCIE SZYNSZYLI należy wpisać jej imię i takie samo imię niezmywalnym flamastrem napisać na pojemniczku z kałem aby nie nastąpiła pomyłka. Identyczną formę badań zaproponowałem Stowarzyszeniu Pomocy Fretek, Stowarzyszeniu Miłośników i Hodowców Afrykańskich Jeży Pigmejskich oraz Stowarzyszeniu Pomocy Świnkom Morskim. Parę lat temu podobne badania robiłem z pomocą forum chomikowego Dzięki badaniom nad pasożytami u chomików udało mi się stwierdzić obecność pasożytów chorobotwórczych dla ludzi a szczególnie dzieci. Istnieją doniesienia o występowaniu u szynszyli także pasożytów które mogą (ale nie muszą) być chorobotwórcze dla człowieka. W Polsce nikt takich badań jeszcze nie robił dlatego tak bardzo jest to potrzebne. Pasożyty o których wspominałem to Giardia intestinalis (lamblia) i Cryptosporidium spp.. Oba pierwotniaki są bardzo niebezpieczne tylko dla dzieci, osób starszych i o osłabionej odporności. Powodują biegunki i wiele innych objawów łącznie z alergiami. Do zarażenia się dochodzi poprzez „brudne ręce”. Jeśli potrzeba więcej informacji to służę jeśli współpraca Nam się powiedzie, wówczas mogą Państwo zamieścić na swojej stronie internetowej informację iż można każdą nowo adoptowaną szynszylę przebadać pod kątem pasożytów jelitowych w Zakładzie Parazytologii Lekarskiej Państwowego Zakładu Higieny Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w na pozytywną odpowiedz z Państwa strony oraz owocną ma żadnych ograniczeń czasowych ani ilościowych :)Osobiście można dostarczać próbki w pon, śr, czw, pt w godzinach 10-15 we wtorki 9-14 Próbki można dostarczać do mnie osobiście albo zostawiać w Rejestracji tylko proszę zapakować je tak żeby się nikt nie przestraszył ;) ale lepiej powiedzieć że byli Państwo ze mną umówieni i wówczas zostaną Państwo skierowani do mnie do ZakładuBierzcie i jedzcie :D KARTY SZYNSZYLI DO POBRANIAjpg: pdf: serdecznieLek. wet. Dawid JańczakNarodowy Instytut Zdrowia PublicznegoPaństwowy Zakład Higieny Zakład Parazytologii Lekarskiejul. Chocimska 2400-791 Warszawa « Ostatnia zmiana: 13 Cze, 2014, 14:28 wysłana przez dream* » pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa Pojawiły się na privie pytania o to czy: "jeśli wiem że moja szynszyla ma Giardię to czy też mam wysyłać próbki do badania" Jak najbardziej, bardzo proszę o przesyłanie próbek od szynszyli które mają stwierdzoną Giardie. Mogą też państwo przesyłać próbki swoich innych zwierząt: mam na myśli fretki, świnki morskie, psy i koty (koty wychodzące szczególnie) Dziś wrzucę tu link gdzie można ściagnąć "KARTĘ SZYNSZYLI" a jesli ktoś przesyła próbkę od innego zwierzaka to proszę tylko na karcie napisać jaki to gatunek zwierzęcia i odpowiedzieć na pytania w karcie :)PRÓBKI PROSZĘ WYSYŁAĆ NAJPÓŹNIEJ W ŚRODĘ-CZWARTEK, RACZEJ NIE POD KONIEC TYGODNIA ŻEBY PRÓBKI NIE "KISIŁY SIĘ NA POCZCIE" GDYŻ MOGĄ WYSCHNĄĆ ALBO POKRYĆ SIĘ PLEŚNIĄ I WÓWCZAS WYNIKI BĘDĄ NIEMIARODAJNE « Ostatnia zmiana: 12 Cze, 2014, 17:02 wysłana przez Dawid_PZH » pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa Co zrobić jeśli w klatce jest kilka szynszyli i nie można jednoznacznie stwierdzić czyj to bobek, czy można przesyłać próbki zbiorowe, czy jednak "polować" na bobki od konkretnej szynszyli ? reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi. Basiu mozesz zrobic wybieg po kolei ;) tylko po kazdym szylu trzeba pozamiatac kupy poprzednika żeby się nie pomieszały ;) Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym |*| ♥PESIA |*| ♥ Ciekawa akcja :) Chyba skorzystam. Czy jest określony termin początku i końca tej akcji, czy jest permanentna?Nie wiem czy zdążę nazbierać przez weekend, a po weekendzie mnie nie ma do środy, wiec ciezko będzie wysłać przed końcem tygodnia I jeszcze pytanie czy letnie temperatury wpływają w transporcie na te kupki, czy próbki mogą się zepsuć?@Basia_W , czasami jest tak, że szynszyla siedzi na półce i bobczy, a jak się odsunie zostaje kopka świeżych kupek, wtedy wiadomo co jest czyje. Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz. Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez Mysza dnia 12 Cze, 2014, 19:53 A nie prościej wsadzić kosmatego delikwenta do pustego transportera na 10-15min? Wtedy wiadomo czyje to bobki i łatwiej je zebrać. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Dokładnie tak... najlepiej do kontenerka na 15-20 minutek i wówczas na pewno kilka świeżych bobków się znajdzie :)Badania trwają i pewnie szybko się nie skończą :) ale im więcej próbek tym lepiej Fretki spisują się na medal, tak samo świnki i jeże :) mam nadzieje że szynszyle nie będą gorsze ;) pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa Jeżeli ktoś z Wrocławia zdecydowałby się wziąć udział w badaniach, to jestem chętna do wspólnej wysyłki ;-) ( waska1988) @wolarczi to możemy razem wysyłać :) może jeszcze @drzazga się dołączy jak będzie chętna :) « Ostatnia zmiana: 12 Cze, 2014, 21:15 wysłana przez 5zy5zka » Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa @Dawid_PZH ten plik nie chce mi się pobrać... mógłbyś wysłać mi to na maila? Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - ok poproszę maila na priv pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa @wolarczi, @KarolciaK, @drzazga i pozostali z Wrocławia, którzy planują wspólną wysyłkę:Proponuję zbierać bobki w dniach piątek-sobota-niedziela i w poniedziałek je wysłać. Później nie ma sensu bo będzie długi weekend i dopiero po nim można planować by w poniedziałek spotkać się np. w rynku, połączyć cenne próbki i wysłać w kopercie bąbelkowej :)Chyba, że któraś z was ma lepszy pomysł :) Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - @KarolciaK do wysyłki chce się dołączyć też @wolarczi tylko jej pasuje przyszły tydzień, czyli zbieranie bobków w dniach i wysyłka w poniedziałek. Mi to w sumie obojętne. Tobie też pasuje? Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Czy cenne bobki można zbierac w woreczek taki foliowy zgrzewany? Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i LiliKasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*Spijcie skarby ..śnijcie Dziewczyny a może być trochę później? Bo mnie do soboty nie we Wrocku i nie dam rady zebrać materiału. Jeśli jedziecie gdzieś na długi weekend to mogłybyśmy zbierać niedziela-poniedziałek-wtorek ( i wtedy wysłać kurierem w środę. Chyba, że reszcie pasuje przed długim weekendem, to ja jakoś sama to ogarnę ;-) ( waska1988) Woreczek strunowy raczej odpada bo w transporcie kupki są rozpłaszczane, łatwiej wysychają i trudno mi jest je potem badać. Wiem coś o tym bo jak badałem parę lat temu chomiki to prosiłem o pakowanie do woreczków i to był błąd :) pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa @wolarczi nie wiem zobaczymy, czekam na odpowiedź drzazgi bo myślę, że chciałaby się przyłączyć. Mi to tak naprawdę obojętne. Bobków ci u nas pod dostatkiem ;) Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - @Anna83 te pojemniczki na kał (takie malutkie) kosztują jakieś 40-50gr za sztukę. Większe pewnie niepotrzebne, w końcu bobki szynszyli są małe, no chyba że @Dawid_PZH ma inne zdanie. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - mógłby ktoś załączyć tę Kartę Szynszyli jako normalny załącznik do posta jako jpg? Nie mogę tego pobrać, a nie mam zamiaru instalować jakichś "pomocników pobierania" Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz. @Mysza <")))/ podaj maila to Ci prześlę bo mi już Dawid wysyłał na maila. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.(*) Dukat - ze mną - Nie wiem czemu jest taki problem z pobieraniem pliku, nigdy takich nie było Tutaj też chciałem załączyć ale się nie dało... pozdrawiam, Dawid JańczakZakład Parazytologii LekarskiejPaństwowy Zakład Higienyul. Chocimska 2400-791 Warszawa :: Forum Miłośników Szynszyli » o szynszylach » Weterynarze » Darmowe badanie parazytologiczne szynszyli "Dzień szynszyli: wybieg czy wyleż" ankieta konkursowa (dużo zdjęć!) Zaczęty przez dream*Dział Ankiety Odpowiedzi: 31Wyświetleń: 22003 01 Lip, 2014, 19:09 wysłana przez Roza gryzą się, brak zgody w stadzie, wykluczanie ze stada, walki (dot. już połączonych szynszyli) Zaczęty przez xenarthraDział Rady, porady... Odpowiedzi: 50Wyświetleń: 29846 10 Paź, 2020, 10:39 wysłana przez Szynszolek01 Dziwne trzęsienie się szynszyli oraz dźwięki strachu pomimo siedzenia w klatce Zaczęty przez brons222Dział Ostry dyżur Odpowiedzi: 2Wyświetleń: 3388 20 Kwi, 2018, 22:07 wysłana przez Mysza <")))/ Mieszanka ratunkowa wg. receptury Bożenki - dla szynszyli które trzeba dokarmiać Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Żywienie Odpowiedzi: 4Wyświetleń: 9151 10 Mar, 2015, 17:52 wysłana przez Bożena dziwna narość na dolnych ząbkach szynszyli.. trudności z jedzeniem:( pomozcie... Zaczęty przez marmelka1989Dział Ostry dyżur Odpowiedzi: 0Wyświetleń: 1409 06 Lut, 2009, 18:04 wysłana przez marmelka1989
im więcej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta