🔫 Jak Odkręcić Śrubę Bez Klucza

Jeśli samochód jest wyposażony w wspomaganie kierownicy z oddzielnym pasem, to nadal musisz zdjąć pasek tego mechanizmu, odkręcając śrubę jego napięcia (tu potrzebujesz klucza do 14). Obecność pneumatycznego śrubokrętu może ułatwić odkręcenie śruby lub nakrętki koła pasowego. Aby odkręcić śrubę bez śrubokręta, można wypróbować kombinację gumki do ścierania i klucza nasadowego. Ten sposób może być przydatny szczególnie w przypadku, gdy nie masz pod ręką odpowiedniego narzędzia, a musisz szybko odkręcić śrubę. Pierwszym krokiem jest przygotowanie gumki do ścierania. Wymiana wkładki krok po kroku. Pierwsza rzecz, którą trzeba wykonać, to demontaż starej. Aby to zrobić, należy odkręcić śrubę znajdującą się na wysokości klucza. Łatwo ją zlokalizować i jeszcze łatwiej wykręcić. Po włożeniu klucza należy podjąć próbę stanowczego wyjęcia starej. Fiat 1.9 td 100 Jak odkręcić śrubę koła zębatego wału korbow Mam pytanie odnośnie wymiany uszczelniacza wału korbowego na rozrządzie silnik fiat brava 1.9 td 100.Śruba M16 koła zębatego jest dokręona momentem 36 Jak odkręcić koło pasowe?. Jak odkręcić koło z alternatora. Wiem, że idzie tam klucz torx chyba 10 ale jak to odkręcić. Czy trzeba koło unieruchomić i wtedy kręcić czy może jakąś rolę odgrywają jeszcze te zęby zaznaczone strzałką i jaki tam jest gwint (lewy czy prawy?). Stały wpływ wody lub śniegu w miejsce mocowania śruby, na przykład na mikserze, noga miski lub koła samochodowa może prowadzić do gwintu rdzy. Odkręć zardzewiały śrubę, z których pogłębianie nici jest wypełnione utlenionymi wzrostami i odkręcić nakrętkę z takiej gwintu przez zwykły klucz nie jest możliwy. Jak odkręcić śrubę, jeśli jest zardzewiała lub zablokowana? aby nie uszkodzić gwintów.Odkręcanie można wykonać bez klucza, ale do znakowania będzie Użyj odpowiedniego klucza. Do odkręcania zapieczonych śrub należy używać kluczy nasadowych lub ewentualnie oczkowych. Wiadomo, klucz płaski, który opiera się na śrubie w dwóch miejscach łatwiej się z niej ześlizguje. Po kilku takich omsknięciach z łebka można zrobić okrąg, a wtedy już żadnym kluczem jej nie złapiemy. To całkiem proste: Po naniesieniu płynu odrdzewiającego poczekaj co najmniej 30 minut. Następnie wysusz płyn szmatką i spróbuj poluzować śrubę kluczem. Postępuj z dużym wyczuciem i ostrożnie, zwłaszcza jeżeli masz wyrobioną śrubę, która wymyka się zwykłemu kluczowi. Jak usunąć rozdarty rygiel: narzędzia. Jeśli śruba zostanie oderwana, możesz spróbowaćMożna go wyciągnąć pociągając go za pomocą ciągnięcia lub przybijania, tak daleko, jak pozwoli na to rozdarta nić. Następnie, bez wyjmowania narzędzia, należy je odkręcić, w zależności od konstrukcji śruby, wkrętaka lub klucza. Zdarza się, że musimy odkręcić skądś stary rygiel, ale nagle okazuje się, że jego twarze są odrywane. Co zrobić w takim przypadku i jak wyjąć sprzęt, bez uszkadzania materiału - podzielimy się naszą radą w tej sprawie w naszym artykule. 1 Jak przygotować się do odkręcenia śruby o podarte krawędzie 1.oklej dobrze dookoła plastik i niech ci ktoś tigiem przyspawa jakiegoś szpeja. 2. brzeszczot i natnij rowek na płaski śrubokręt. 3. bardzo duże wiertło rozwiercisz tak że łepek odpadnie a po ściągnięciu plastiku złapiesz to co zostanie kombinerkami i wykręcisz. 4. cieniutkei wiertło w środek i wykrętak. Xyv4. Nikek111 zapytał(a) o 10:59 jak odkręcić śrubę torx bez klucza tak aby się nie wyrobiły? szukam sposobu 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi MarcinqqquuxD odpowiedział(a) o 23:16 Normalnie płaskim :) Tylko aby był odpowiedni, jak nie idzie to musisz większyn 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub Naprawic Czytanie 6 minWidoki 7Opublikowane Przez Punkty artykuły Czego potrzebujesz?Odkręć i dokręć orzechyZaleceniaAby odkręcić standardowy sprzęt, używany jest narzędzie ręczne – klucz przylądka lub rogu. W niektórych przypadkach zdarza się, że odpowiednie pod wielkością klucza klucza nie jest dostępne. Aby poradzić sobie z zadaniem, folk rzemieślnicy są zalecane do pokazania mieszanki i wykorzystania technik. Czego potrzebujesz? Aby odkręcić sprzęt, możesz wybrać narzędzie do ręki od tych, które są dostępne. Następujące elementy będą odpowiednie do tego celu. Standardowy klucz krótki róg i kilka monet do podszewki między horyzontem a bokiem metamy. Podczas tworzenia takiej metalowej uszczelki można odkręcić nakrętkę o znacznie mniejszej średnicy z dużym kluczem. Klucz Caid z wydłużonym uchwytem. Taki narzędzie pomoże odkręcić nawet pieczone lub zardzewiałe orzechy, ponieważ duża dźwignia pozwala zastosować znaczny wysiłek podczas pracy nad odkręcaniem. Kurunowy z wewnętrznymi zębami, Ale kiedy zęby można zamarznąć, dzięki czemu możesz okazać się takim narzędziem / owinąć tylko nie zacisnące sprzęt. Pneumatyczny szok guykovert, który zastępuje narzędzie ręczne. Zacisk do stolarki, Z którymi możesz zaprowadzić się na nakrętkę i uruchomić odkręcanie lub skręcanie. Aby zrozumieć, w którą stronę trzeba obrócić mocowanie, musisz spojrzeć na połączenie z boku – w tym przypadku widać kierunek cięcia gwintu. Obróć do odkręcania podąża za bokiem, w którym rośnie wątek. Oprócz narzędzia można odkręcić humanum na rurze wodno-kanalizacyjnej bez klucza lub bez przejścia, aby dokręcić nakrętkę na szlifierce. Odkręć i dokręć orzechy Obracać lub odkręcić dużą nakrętkę na mikserze, nawet jeśli rzeźba na niej jest już zmniejszona w wyniku niepodstawionych prób. Możesz rozwiązać to zadanie na kilka sposobów: Szefetu metaliga jest mocowanie w stolarce lub zacisku oraz ich pomocą, wykonując ruchy obrotowe, odkręć problematyczną metę. W razie potrzeby te same narzędzia można dokręcić metolami. Na szczycie poziomo położonej metalizacją noszą nakrętkę o dużej średnicy z wysiłkiem o dużej średnicy, a następnie odkręć tę konstrukcję do narzędzia odpowiedniego do rozmiaru górnego elementu montażowego. W przypadku, gdy konieczne jest odkręcić metole formy okrągłej lub fryzury, w której wszystkie powierzchnie są całkowicie wiązane, można zastosować następujące metody: Umieść na szczycie okrągłej wiązki innej nakrętki sześciokątnej odpowiedniej średnicy. Następnie konieczne będzie utrzymanie nakrętki z wizytami lub zaciskiem i odkręć sprzęt. Drewno na szczycie okrągłej odkręcionej nakrętki; inna pomocnicza większa nakrętka. Na miejscu skrzyżowania orzechów, wywierć otwór, w którym wstawić spinę do włosów lub wiertła. Następnie nakrętka musi być odkręcona za pomocą szpilki. Do jednej strony złącza sześciokąta spawana metalową szpilką, a następnie innej spoiny do szpilki – tak, że dźwignia w kształcie litery M. Z pomocą wynikowej dźwigni odkręcić metome. W niektórych przypadkach odkręć problematyczny sprzęt ich zniszczenia: Z pomocą dłuta i młotek może rozwiązać problematyczną metodę. Dłuta zostanie poinstruowana na linii orzechów i wytwarza młotek ciosowy na dłuto. Więc przemian mijaj całą twarz kilka razy. Jeśli wierciłeś kilka otworów w sprzęcie, a następnie za pomocą dłuta młotkiem, możesz zniszczyć jego projekt. Element mocujący jest cięty z tnącą tarczą szlifierki lub spilute metalowej pokrętła na metal. Czasami konieczne jest odkręcenie szczelnej owiniętej nakrętki z tworzywa sztucznego. W takim przypadku pomogą następujące manipulacje: Za pomocą taśmy stalowej, która jest szczelnie owinięta głowicą, obróć ruch, za pomocą końcówek taśmy, jako uchwyt. 2 drewniane deski są wciśnięte do gruczołów metalizacji, umieszczając je do siebie naprzeciwko siebie. Trzymając się za ręce na końcach desek, dokonać ruchu obrotowego w lewo. W przypadku odkręcenia / przędzenia można zastosować klucz do gazu rozwodzącego lub gałęzie szczypcowe rozwiedzione w różnych kierunkach. Aby dokręcić sprzęt za pomocą prostego urządzenia: Weź długą pomocniczą śrubę i przykręć nakrętkę na nim; W następnym skręcie jest inny, ale między nakrętkami umieszcza się szczelina między nakrętkami, w której znajduje się głowa kolejnej skręconej śruby lub nakrętki; Oba metole są dostosowane do śruby pomocniczej w taki sposób, że mocno zaciskają głowę montażu mocowania; Następnie wykonaj ruchy obrotowe w kierunku skręcania. Po przeprowadzeniu procedury załączniki na śrubie pomocniczym spinujesz, a urządzenie zostało usunięte. Ta metoda jest odpowiednia zarówno do procesu żywieniowego. Zalecenia Przed odkręceniem problematycznego sprzętu konieczne jest oszacowanie jego warunku i zobaczyć, które narzędzia są dostępne do wykonania tego zadania. Manipulacje powinny być wykonywane przy użyciu znacznego wysiłku, ale jednocześnie konieczne jest zapewnienie, aby nie złamać skraju orzechów ani nie złamać urządzeń wypalających. Tak więc, że odrzucenie problematycznej metalizacji jest oświetlone, zwłaszcza gdy promowano dokładny lub rdzewiejący załącznik, zaleca się stosowanie smaru aerozolowego WD-40, wlać niektóre nafty lub benzynę. Po usunięciu rdzy na powierzchni roboczej wlewa się niewielką ilość oleju maszynowego. ROUTE 66 RIDER Posty: 1192 Rejestracja: 05 września 2007, 21:54 Motocykl: Virago XV750,VZR1800 Lokalizacja: Warszawa Wiek: 58 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: ROUTE 66 RIDER » 23 listopada 2008, 12:11 Zadałeś pytanie na które pewno b. trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Zasada jest jedna - nic na siłę tzn. nie należy wieszać się na narzędziu a tylko dokręcić do wyraźnego oporu. Zostawić na chwilę (może to być do godz.) i ponownie spróbować dokręcić. Jeżeli pójdzie jeszcze trochę to Ale zasada jest taka, że po ponownym dokręceniu trzeba "odpuścić" 1/2 obrotu wstecz. Nasze LALKI to jak kobiałki przyduś i odpuść szerokości[/b] VIRAGO XV 750 [you] -- pozdrówka z waffki "JEŹDZIĆ TRZEBA, AŻ SIĘ NIE DA" Blunio Posty: 5793 Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21 Motocykl: Trek X-Caliber 8 Lokalizacja: Warszawa Bemowo Wiek: 70 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Blunio » 23 listopada 2008, 13:13 kmicicx pisze:w jaki sposob dokrecac sruby nie majac klucza dynamometrycznego Podpisuję się pod słowami przedmówcy, a ponadto chciałbym dodać, że długość typowych kluczy została tak dobrana, aby śruby dokręcać z momentem dla nich odpowiednim przy użyciu umiarkowanego nacisku ręki. Tak wiec nie polecam siłowania sie przy dokręcaniu, a już w żadnym wypadku stosowania różnych przedłużek kluczy w postaci gazrurek czy innych lag i łomów. Przy okazji pragnę poruszyć problem istnienia preparatów, które naniesione na gwint śruby skutecznie zabezpieczaja je przed samoodkręceniem. I jeszcze jedno - czasem dokręcając śruby dobrze jest pod łeb śruby czy podkładki nanieśc małą ilość smaru (nie na gwint, gdyż to będzie sprzyjało samoodkręcaniu). Dokręcanie z poślizgiem łba jest efektywniejsze, bo nie musimy pokonywać siły tarcia, tylko siłę dokręcania (nawet czytałem o tym specjalistyczny artykuł). Pozdrawiam:-) Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!! jaroz Posty: 755 Rejestracja: 04 marca 2008, 22:03 Motocykl: virago 535 Lokalizacja: galicja Wiek: 54 Kontakt: Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: jaroz » 24 listopada 2008, 07:46 ROUTE 66 RIDER pisze:po ponownym dokręceniu trzeba "odpuścić" 1/2 obrotu wstecz. nie sądzę aby moment był właściwy przy tej metodzie. nie sprawdzałem, ale wydaje się to nielogiczne. Dono Posty: 2448 Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46 Motocykl: 1100 '91 Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów Wiek: 38 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Dono » 24 listopada 2008, 08:27 zawsze trzeba brać poprawkę, że dla niejednej chudzinki powieszenie się na kluczu będzie w sam raz, a dla niejednego pakera i połowa siły włożonej wystarczy przyznam się szczerze, że dla mnie klucz dynamometryczny jest tak samo abstrakcyjny, jak ciepła woda w publicznej toalecie miejskiej - w życiu na oczy nie widziałem tego cudu, a jakoś się koła/dekle itp., nie odkręcają więc nie jest tak źle bez tego klucza "Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje). Blunio Posty: 5793 Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21 Motocykl: Trek X-Caliber 8 Lokalizacja: Warszawa Bemowo Wiek: 70 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Blunio » 24 listopada 2008, 08:59 dono pisze:jakoś się koła/dekle itp., nie odkręcają więc nie jest tak źle bez tego klucza Tam są takie śruby, że nie zerwiesz gwintu (koła). Z deklami trzeba uważać (aluminium !!!), ale jak nie dokręcisz to najwyżej zacznie silnik się pocić na połączeniach. Problem zaczyna się, gdy mamy na przykład przykręcać głowicę, gdzie jest kilkanaście śrub (tyle ich nie ma w motocyklach, ale mogą też się zdarzyć). Instrukcje współczesnych maszyn wprowadzają bardzo rygorystyczny tryb przykręcania, kilkuetapowy, w określonej kolejności przykręcania i sile przykładanej do klucza. Niektóre śruby w silnikach nie mają zabezpieczeń, ale wprowadzono taki moment dokręcania, że się nie odkręcają (na przykład śruby stopy korbowodu w popularnym PF-126p). Tak więc na codzień dla zwykłego użytkownika klucz dynamometryczny to zwykły zbytek, ale jak ktoś się chce pobawić w mechanika, uważam nabycie klucza za konieczne. Pozdrawiam Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!! ziółko1961 Posty: 456 Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10 Motocykl: była 535 jest vt1100 Lokalizacja: Kiszewy / Konin Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: ziółko1961 » 24 listopada 2008, 10:28 Dono,kluczem dynamometrycznym w miejskiej toalecie przy umywalce z ciepłą wodą byłby termometr wpięty w układ ciepłej woda miała 70 wtedy odkręciłbyś zawór z zimną wodą, żeby uzyskać przjazną do twoich rąk czyli odpowiednią acze Posty: 488 Rejestracja: 26 sierpnia 2008, 15:42 Motocykl: Virago XV750, 94r. Lokalizacja: Szczecin Wiek: 36 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: acze » 24 listopada 2008, 11:42 Może to dziwne pytanie, ale nie mogłem się dogooglać. Jak się takie cudo używa? Bo widziałem na obrazkach i tam jest tylko jakieś kółko. Nasadki są jakieś? Dono Posty: 2448 Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46 Motocykl: 1100 '91 Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów Wiek: 38 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Dono » 24 listopada 2008, 15:41 Blunio pisze: Tam są takie śruby, że nie zerwiesz gwintu (koła) oj, nie znasz moich możliwości ogólnie chodziło mi o to, że nie jest to rzecz bez której nie można nic przy moto pokręcićziulko1961 pisze:Dono,kluczem dynamometrycznym w miejskiej toalecie przy umywalce z ciepłą wodą byłby termometr wpięty w układ ciepłej woda miała 70 wtedy odkręciłbyś zawór z zimną wodą, żeby uzyskać przjazną do twoich rąk czyli odpowiednią myślałem po prostu o tym, że tam nie ma wcale ciepłej wody (ale dość już będzie tych offtopów) "Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje). strazak Posty: 1412 Rejestracja: 29 listopada 2007, 00:21 Motocykl: XV 1000 GE USA 1984. Lokalizacja: Piaseczno(złotokłos) Wiek: 48 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: strazak » 24 listopada 2008, 19:06 acze pisze:Jak się takie cudo używa? tak samo jak zwykłego klucza acze pisze:Bo widziałem na obrazkach i tam jest tylko jakieś kółko. Nasadki są jakieś? nasadki są po to żeby dokręcać różne rozmiary śrub a te kółko to nic innego jak skala z jaką siłą chcesz dokręcić . ADAM Blunio Posty: 5793 Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21 Motocykl: Trek X-Caliber 8 Lokalizacja: Warszawa Bemowo Wiek: 70 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Blunio » 24 listopada 2008, 20:38 acze pisze:Jak się takie cudo używa? Jest kilka rodzajów kluczy, ale zasada używania jedna. Otóż rzecz upraszczajac, taki klucz, którego jest kilka odmian w zależności od zakresu momentu dokręcania (wyrażanego albo w kilogramometrach, albo niutonometrach), z wyglądy przypomina zwykłą rękojeśc (pokrętkę) z grzechotką, do której dołącza się nasadki. Moment skręcający widać albo na skali (jak w szybkosciomierzu Virażki ), abo wcześniej odpowiednim pokrętłem ustawiasz pożądany moment i jak go osiągniesz, to klucz wydaje charakterystyczne szczęknięcie ( ta znaczy żeby już dalej nie kręcić). Możesz rówenież dla zwykłego klucza dać metrową przedłużkę, i jak na niej powiesisz torbę cukru , to znaczy że możesz dokręcić nim z momentem jednego kgm. Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!! Adam Posty: 2226 Rejestracja: 22 października 2007, 19:52 Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200 Lokalizacja: Święta Anna Wiek: 44 Kontakt: Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Adam » 24 listopada 2008, 20:41 Blunio pisze:Możesz rówenież dla zwykłego klucza dać matrową przedłużkę, i jak na niej powiesisz torbę cukru , to znaczy że możesz dokręcić nim z momentem jednego kgm. ja tak zawsze koła w puszce dokręcam, polecam, świetnie trzymają ZWIERZAK Posty: 1009 Rejestracja: 04 listopada 2007, 13:57 Motocykl: VIRAGO 750 83' Lokalizacja: Lachowice Wiek: 34 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: ZWIERZAK » 24 listopada 2008, 22:00 A ja powiem tak. Mimo młodego wieku dokręciłem już w swoim życiu setki kółek i jeszcze żadne mi się nie odkręciło aczkolwiek ostatnio znowu zacząłem używać klucza dynamometrycznego żeby nie dokręcać np śrub kół za mocno (parę razy zdarzyło mi się że nie mogłem po sobie odkręcić koła ). Natomiast jeśli chodzi o dokręcanie śrub bez owego klucza to naprawdę bardzo trzeba uważać (jak już ktoś nadmienił) na gwinty w aluminium (częste w naszych lalkach). Nie zgodzę się z kolei z twierdzeniem że posmarowane śruby się same odkręcają. Ja zawsze delikatnie smaruje wszystkie śruby bo czasem jak się zapiecze i urwie a jest w chu....ym miejscu to szlak chce człowieka trafić. "Ludzie nie latają, bo nie wierzą, że potrafią. Gdyby nie pokazano im kiedyś, że mogą pływać, do dziś wszyscy by się topili po wrzuceniu do wody"-William Wharton "Ptasiek" Blunio Posty: 5793 Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21 Motocykl: Trek X-Caliber 8 Lokalizacja: Warszawa Bemowo Wiek: 70 Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Blunio » 24 listopada 2008, 22:15 zacier pisze:ja tak zawsze koła w puszce dokręcamTak, ale jak znam się na puszkach, powinieneś wieszać zgrzewkę cukru, czyli 10 kg na metrowym ramieniu. Czy coś koło tego Ja w maluszku smarowałem gwinty kół smarem grafitowym. W Opelku napisali w instrukcji, żeby nie smarować gwintów, najwyżej powierzchnię przylegania , czyli stożkowate wejście śruby w felgę. Na wszelki wypadek stosuję się do zapisów instrukcyjnych. A co mi tam ... Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!! Adam Posty: 2226 Rejestracja: 22 października 2007, 19:52 Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200 Lokalizacja: Święta Anna Wiek: 44 Kontakt: Status: Offline Re: jesli nie mamy klucza dynamometrycznego to...? Post autor: Adam » 24 listopada 2008, 22:40 Blunio pisze:Tak, ale jak znam się na puszkach, powinieneś wieszać zgrzewkę cukru, czyli 10 kg na metrowym ramieniu. ale wtedy to już trzeba uważać, bo maluszka może na dach kopyrtnąć. Problem z odkręceniem śruby nie dotyczy wyłącznie fachowców zajmujących się naprawą pojazdów mechanicznych, budowlańców czy monterów. Zardzewiała, zabrudzona czy zapieczona śruba to wyjątkowo oporny element, który nieraz potrafi opóźnić pracę o wiele godzin. Często wykorzystywane klucze, pokrętła do nasadek czy odrdzewiacze są skuteczne, pod warunkiem, że wiesz kiedy i jak ich użyć! Co zrobić, gdy nie masz narzędzi? Zdarza się, że zapieczona śruba pojawia się w najmniej spodziewanym urządzeniu przy błahej naprawie, a ty masz do dyspozycji wyłącznie śrubokręt. Możesz spróbować usunąć element, stosując sprawdzone sposoby beż użycia pokręteł do nasadek czy kluczy – a przecież te wydają się niezbędne. Jedną z niezawodnych metod jest posmarowanie śruby i miejsca wokół naftą. To tani i szeroko dostępny preparat o dobrych właściwościach penetrujących, ale na zadziałanie przy wyjątkowo opornych elementach trzeba poczekać nawet dobę. Zamiast tradycyjnej nafty można zastosować zakupione w sklepie budowlanym odrdzewiacze. Płyny tego typu nakłada się zazwyczaj poprzez spryskanie elementu, więc są wygodne i szybkie w użyciu. One skutecznie rozpuszczają rdzę, luzując jednocześnie połączenie między śrubą a gwintem. Niektórzy decydują się sięgnąć po nietypowe metody i polewają zardzewiały element colą. To sposób, który nie zawsze zadziała, a może doprowadzić do uszkodzenia materiału wokół. Alternatywne metody, czyli mrożenie i podgrzewanie Od niedawana na rynku dostępne są preparaty z efektem zamrażającym, które równie skutecznie radzą sobie z zapieczoną śrubą, co klucze czy pokrętła do nasadek. Tego typu środki działają na sam metal, który schłodzony do -30 stopni C kurczy się i łatwiej go usunąć z połączenia. Mrożenie nie usuwa rdzy czy zabrudzenia z powierzchni śruby. Z kolei na zastosowanie metody termicznej, czyli podgrzewanie pozwala palnik acetylenowo-tlenowy bądź podgrzewacz indukcyjny. Tego typu narzędzia dostępne są w sklepach specjalistycznych bądź z materiałami budowlanymi. Podgrzewanie połączeń śrubowych za pomocą palnika z odpowiednim gazem technicznym wymaga umiejętności posługiwania się tym sprzętem, ale też wiąże się z możliwością uszkodzenia lakieru czy materiału znajdującego się w sąsiedztwie zapieczonej śruby. Pomimo to, użycie palnika jest jednym z najskuteczniejszych i najszybszych sposobów. Jeśli posiadasz podgrzewacz indukcyjny to z pewnością szybko i bezpiecznie podgrzejesz śrubę i poluzujesz zapieczone wiązanie. To dobry sposób, gdy chcesz zachować dobrą jakość materiału wokół, bowiem podgrzewacz indukcyjny działa wyłącznie na połączenie śrubowe. Narzędzia do odkręcania zapieczonych śrub Do narzędzi ręcznych i elektrycznych, które skutecznie poradzą sobie z odkręceniem zardzewiałego połączenia śrubowego można zaliczyć klasyczne stalowe klucze w różnych rozmiarach, klucze z przedłużką, klucze oczkowe i nasadkowe, pokrętła do nasadek, które ograniczają użycie siły ręki i ułatwiają odkręcenie śruby w trudno dostępnych miejscach, klucz udarowy, śrubokręt i młot. Niezależnie od tego, czy pracujemy w warsztacie zawodowo czy amatorsko, często natrafiamy na śrubę, której z jakiegoś powodu nie są się odkręcić. Nie możemy się jednak poddawać. Wyrobioną, zapieczoną lub zardzewiałą śrubę da się odkręcić, choć nie jest to łatwe. Wiele zależy od tego, jaki ma łeb. Jak poradzić sobie z odkręceniem śruby? Jak odkręcić wyrobioną śrubę imbusową z okrągłym łbem? Śruby różnią się między sobą ze względu na kształt łba, zakończenie lub czop, ale i długością gwintu w stosunku do trzpienia, jak i gniazdem oraz innymi dodatkowymi elementami. Właśnie dlatego wyróżnić się da ich różnorakie postacie. Choć przeznaczenie mają takie samo – łączenie elementów, to jednak zastosowanie różne. Są śruby bardziej i mniej popularne. Najczęściej amatorsko majsterkując, natrafiamy na śruby z łbem płaskim krzyżakowe oraz imbusowe. W ich przypadku do odkręcenia potrzebny jest specjalny śrubokręt. Niestety często zdarza się, że po pewnym czasie gniazdo się wyrabia. Przyczyną zazwyczaj jest materiał, z jakiego wykonano śrubę. Jeśli jest zbyt miękki, może łatwo się zniszczyć. Właśnie dlatego warto fabryczne śruby wymieniać na te o lepszych parametrach. Zwłaszcza jeśli po pierwszym wkręceniu lub wykręceniu widać już, że się wyrabiają. Nowa, wytrzymała śruba imbusowa to produkt sprzedawany online, więc bez wychodzenia z domu można zamówić element złączny, który będzie odporny na niszczenie. Warto o to zadbać zwłaszcza w cennych urządzeniach. W sytuacji, gdy łeb śruby imbusowej jest okrągły i płaski, a gniazdo jest wyrobione, trudno cokolwiek zdziałać. W miękkiej śrubie można spróbować wyrządzić nieco więcej szkód i wbić bit Torx T15. Taki bit już wystarczy wykręcić wkrętakiem lub wkrętarką do bitów. Oczywiście tak wykręcona śruba imbusowa nadaje się tylko do wyrzucenia. Wyrobiona śruba imbusowa – jak odkręcić? A jak odkręcić wyrobioną śrubę imbusową, gdy nie ma okrągłego łba? Można kupić specjalistyczne nasadki, wykrętaki i przecinaki do zniszczonych śrub. Jednak to dodatkowy wydatek. Można spróbować inaczej. Jeśli śruba jest sześciokątna, to można użyć klucza płaskiego lub nasadowego. Ich wybór zależy od tego, jaki ma się dostęp do miejsca, w którym jest śruba. Odkręcanie dobrze jest zacząć od uderzenia w łeb śruby od góry. Bywa niestety i tak, że mimo to śruba ani drgnie. Co wówczas? Preparaty penetrujące do odkręcania śrub Przy śrubie z wyrobionym łbem, ale i takiej, która jest zapieczona czy zardzewiała, pomocne może okazać się użycie preparatów penetrujących. Takie środki nie są ani kosztowne, ani trudno dostępne. Za preparat w stylu WD-40 zapłacić należy kilkanaście złotych. Kupić można go w każdym sklepie budowlanym, motoryzacyjnym, ale i na stacjach benzynowych, czy w hipermarketach. Podgrzewanie wyrobionych śrub Okazuje się, że pomocą w odkręceniu wyrobionych śrub może być również podgrzewanie. Dzięki ciepłu możliwe jest wyjęcie ich z materiału, w który zostały wkręcone. Są na to dwa sposoby. Można zastosować palnik acetylotlenowy. Oczywiście warto zastosować tę metodę nie na śrubę, ale po prostu podgrzewać miejsce dookoła niej. Precyzja jest istotna, by nie zniszczyć elementów. Można też skorzystać z podgrzewacza indukcyjnego, dzięki któremu w krótkim czasie da się wytworzyć specjalne pole elektromagnetyczne, które podgrzeje elementy, ułatwiając wykręcenie śruby.

jak odkręcić śrubę bez klucza